Czym jest enigmatyczne hasło "projekt koncepcyjny" ?
Wyobraźcie sobie stan deweloperski Waszego mieszkania, kolokwialne "gołe ściany"... i co dalej?
Początek to odpowiedź na pytanie "czego na prawdę potrzebuję do mieszkania?"
Dużo gotujecie? To znaczy, że niezbędna jest rozbudowana kuchnia z obszernym blatem roboczym i pojemną lodówką. Jesteście fanami filmów o superbohaterach? Potrzebne będzie miejsce na duży telewizor i sprzęt nagłaśniający. I tak dalej.
A może Wasze historia to przygody zwaśnionego małżeństwa, które od tygodni nie może dojść do porozumienia w kwestii wystroju? Bo jak tu połączyć dębową szafkę po babci na rzeźbionych nóżkach z loftową czerwoną cegłą podpatrzoną na Instagramie?
To tylko przykładowe pytania zadawane przez projektanta. Na tej podstawie jest w stanie rozrysować przykładowe rozmieszczenie mebli i sprzętów w pomieszczeniu. Rzut jest poprawiany do osiągnięcia satysfakcjonującego rozkładu. Pamiętajcie, że to WY będziecie tam mieszkać, projektant może podpowiadać i sugerować rozwiązania, ale ostateczna decyzja należy do Was!
Po zaakceptowaniu rzutu otrzymujecie tablice z inspiracjami prezentujące różne style i aranżacje w stylu skandynawskim czy angielskim. Jeśli macie własne obrazki albo chcecie pokazać, że sąsiad ma świetną kuchnię tym lepiej! Pokażcie je projektantowi, im lepiej Was pozna tym bardziej indywidualne i wyjątkowe wnętrze otrzymacie - "szyte na miarę" Waszych potrzeb i możliwości.
Następnym krokiem są wizualizacje przygotowane przez projektanta - takie grafiki pokazujące przestrzennie Wasze pomieszczenie w zadeklarowanym przez Was stylu o uzgdnionym układzie. Jeśli są jeszcze jakieś uwagi typu inny kolor kanapy albo drewniany blat stołu to macie możliwość jednej korekty drobnych zmian. Przesuwanie ścian albo dodatkowa wyspa kuchenna są zbyt dużą ingerencją w już powstały projekt - tylko poprawki kosmetyczne mogą być na tym etapie naniesione. Dlatego tak istotny jest pierwszy etap rozmieszczenia elementów wnętrza i zagospodarowania pomieszczenia.